Dziwne rzezby przy sklepie, nowe tricki i ciekawe spotkania... :D

Co ten druid trzyma? xD Co to jest? xDDD O.o

Hejo :D

   Chwila xD Bo teraz na prawdę próbuję się ogarnąć i na poważnie przemyśleć co przedstawia ta rzeźba na zdjęciu powyżej ;_; Hmmm... Tak na pierwszy rzut oka to druida i barany xD Ale jak się przyjrzeć to te cosie mają chyba skrzydła... Może to diabły? xD Nie no, nie wiem ;D 

   Dzisiaj znalazłam nową wyrzutnię :D Taką jak ta w FP. Taką samą skałę :) I ona na pewno pojawi się w zakładce... A propos zakładki :\ Dobra, przyznaję: nie mam pojęcia kiedy ją skończę... Postaram się do końca lutego, bo w tym miesiącu też kończy mi się SR :\ Bez niego nic nie zrobię, więc ogarnę się, zrobię zdjęcia tych sztuczek i je opiszę :)

To ta skała nad czapką. Wygląda niepozornie, a tworzy magię xDD :D

      Od kilku dni (tych kiedy nie było postów) zaczęłam przywiązywać większą wagę do cs (mistrzostw) oraz wyścigów... Nie mam jakiegoś przymusu typu: "Teraz są cs! Muszę wygrać! Jak nie wygram to potnę się mydłem w płynie" xDD Po prostu jak nie mam co robić to właśnie jeżdżę na cs i próbuję pobijać swoje rekordy w wyścigach :) Oprócz tego dalej poszukuję różnych sztuczek i ciekawostek w SSO. Dowód macie na zdjęciu powyżej :3

   Przykład ciekawostki: Jeżeli przejedzie się z Jodłowego Gaju do Jeziora Valedale nocą to będzie się miało dzień :D Taki bug. Ale nie u wszystkich się pojawia...

A ja się schowam...

    A wracając do cs... Dziś na mistrzostwach GHV (Dolina Złotych Wzgórz) był znów jakiś bug. Nie widziałam miejsca, które zajmuję ani większości biorących udział w wyścigu O.o Nie mogłam też pisać na czacie. Nie ukończyłam zawodów, bo musiałam wyjść z grupy... Potem inni też pisali, że nie widzieli cyfr przy miejscach w wyścigu. Dziwne... Ale zdarza się xD

Lew się kłania :)

   Jeśli już mówię o cs to na cs także spotkałam dziewczynę, która czyta mojego bloga :) Fajnie jest spotykać takich ludzi, ale z drugiej strony to trochę dziwne kiedy tak dużo wiedzą o mnie osoby, których nie znam xD Na przykład znają imiona koni... Tylko nigdy nie wiem co wtedy powiedzieć. Bo Wy, którzy to czytacie, znacie mnie tak dobrze, a ja Was w ogóle... :c

   A mówiąc już o blogach... Dziś około południa widziałam Melissę Seahall :D Wiedziałam, że była na polskim serwerze, ale wcześniej jej nie spotkałam... Byłam trochę zaskoczona, ale to chyba chodzi o to, że kiedy czytam to co ktoś napisał to nie zdaję sobie tak bardzo sprawy z tego, że ten ktoś na prawdę istnieje xD Wiem, dziwne tezy tutaj stawiam, ale czasem lubię wiedzieć skąd biorą się różne rzeczy :) Nie śmiać się tu :P Nie będę tutaj filozofowała, ale tak właśnie myślę... C:

   Aaa wydało się xD Tak, czytam inne blogi :D Głównie blogi znajomych albo te przydatne właśnie np. Melissy. Jest tam dużo przydatnych rzeczy. Na moim nie ma ich zbyt wiele ;) Jest głównie o moich przygodach xD Właśnie po to powstał: Żebym mogła dokumentować wspomnienia :)

   To już koniec posta.

   Do zobaczenia ;D