sobota, 28 listopada 2015

Wycieczka do Lasu oraz podbijanie sekretnych lokaliazacji...

Siemson! :3

   W ostatnim tygodniu napaliłam się na sekretne lokalizacje i na odnalezienie gwiazdek, które były na prawdę dobrze ukryte ;-; Z sekretnymi lokalizacjami pomogła mi Lor (romantyczne zdjęcie u góry) a z gwiazdkami Tatiana, która ma na prawdę dobrą pamięć :o

sobota, 21 listopada 2015

Miejsca warte zapamiętania - Opona :')





 Witojcie! :D

   Maślane cuś, Stara Grań, Wielki Wybuch, Lustrzane Bagna... Wszystko to można obejrzeć sobie samemu - łatwo znaleźć te miejsca, ale są też miejsca, których trzeba szukać albo po prostu na prawdę warto je zobaczyć ;)
   Kolejnego dnia po otwarciu Epony wybrałam się na jej zwiedzanie. Główny cel: Fort Maria, Wyspy Zachodzącego Słońca, miasteczko z asfaltem (zapomniałam nazwy xD) oraz Stajnia Epony ;) Dziewczyny z klubu chciały zorganizować piknik na Wyspach Zachodzącego Słońca, więc co sił pognałam... No właśnie... Gdzie? xD Sama nie wiem B| Nie mam pojęcia, gdzie ja byłam... Po prostu od tak błądziłam jak niegdyś w DUD. Historia lubi się powtarzać C; 
   W końcu Ania pomogła mi się jakoś ogarnąć i pojechałyśmy w stronę Wysp...


    Przed piknikiem dziewczyny zaprowadziły mnie do sekretnej lokalizacji - Zapomnianego Wraku. Wyspy Zachodzącego Słońca to świetne miejsce do zdjęć oraz do pikników ;D

Ja taka inna... Wszyscy na Shire a ja jedyna na Appie :c
    Potem Justine pomogła mi w dotarciu do Stajni xD Zabawne, że na drugim zdjęciu (tym z niebieskimi kwiatami) stoję w praktycznie tym samym miejscu co dwa-trzy tygodnie temu z Lor. Troszkę inaczej zapamiętałam to miejsce... xD
   Od stajni jest rzut beretem do miasteczka... Jak poznać, że to miasteczko? Ha! Tam jest, psze pana, asfalt! ;D I sporo sklepów C: Oprócz tego domki, które przywróciły mi wspomnienia z jednej z martwych gier dzieciństwa... Switchin... Wspaniała gra MMO w latach swojej świetności. Jednak zaniedbana. Ostatnia aktualizacja była chyba w 2013 r? Jeśli się nie mylę... Tyle wspomnień :')


   No cóż... A wracając do SSO. Podekscytowana Fortem Maria pobiegłam do niego i...

i nic. Drzwi som zamknięte! Dlaczego? :c
   Byłam też gdzieś w jakimś Wielkim Wybuchu. Chyba chodziło o te porozwalane skały? o-0 No nie ważne. Potem źródło Lustrzanych Bagien, które okazało się zwyczajnym czarnym otworem w górze... Co tam jeszcze było... Yyy... Kocioł... Ale teraz najlepsze...


   Ania wspomniała o czymś takim jak Świątynia. Poprosiłam, żeby mnie tam zaprowadziła. Z początku było normalnie, ot górska ścieżka. Ciekawie zaczęło się robić, gdy pojawiła się mgła :3


   I tak oto trafiłam tam:

   Miejsce to zwie się Kotliną Strażników. Stoją tam 4 posągi koni (pewnie konie Lisy, Anny i tych innych). Jest też miejsce na posąg 5 konia. Widać, że tam stał, ale zostały same przednie nogi o-o Nie zdziwiłabym się jeśli okaże się potem, że to nasz koń tam kiedyś stał...
   Robi wrażenie. 

Gwarantuję, że ten znak kłamie .-.
Tu nie ma wody :) Można śmiało skakać :D
Do następnego razu! :)

piątek, 20 listopada 2015

Podbicie Epony wraz z Lor C: (mega długi post)

No właśnie...

Hej Wam! :D

   Znów miałam dłuższą przerwę w pisaniu, ale cóż... Muszę się do tego przyzwyczaić. Teraz chyba cały czas tak będzie :\

Uwaga: Ogłaszam stan wyjątkowy! Na Ciastku jest full ;-;
   Przedwczoraj (jak wiecie) pojawił się nowy teren w SSO - Epona :) Zainteresowanie tym obszarem było tak duże, ale zaczęły się wyświetlać informacje o przeciążeniu serwera. Pierwszeństwo w wejściu na serwer mieli SR. Sama odczułam to wszystko na swój sposób: Po raz pierwszy w życiu musiałam użyć suwaka przy czacie ze znajomymi oraz miałam straszne lagi.
   Spróbuję krótko streścić ciekawostki z misji ;) 
   Po ugotowaniu herbaty Hermanowi, burmistrz Jarla zarzucił tekstem na podryw... Niestety tekst ten był zbyt banalny jak dla mnie :\ Nie dam mu tej nocy xD "Hejoszki piękna" to za mało... Może gdyby zawołał "Gdzie tak kopytkujesz piękna gazelo?" to może...


    Dostałam zadanie podpisać dokumenty. Za pierwszym razem nie sprawdzałam nawet ile tego muszę podpisać, ale za trzecim nawet zrobiłam screena ;_; 100 razy miałam przenosić długopis na te kartki! xDD Z początku myślałam, że na serio tyle razy będę musiała to zrobić XD


   Było tak tak dużo ludzi, że nie dałam rady ich wszystkich zignorować .-.

Tak, jestem w czyimś koniu...
Tak, nie mogłam znaleźć swojego...
    Przy kolejnych misjach SSO upokorzyło mnie jeszcze bardziej. Okazało się, że nie umiem matematyki na poziomie 1 klasy podstawówki :') 


Wszędzie te błędy orto... Nawet w mojej ksywie. Nie ładnie :\
   Potem przyszła kolej na ciekawsze misje C: Najpierw musiałam znaleźć zaginiony kompas :3


Jestę gazelo :')
Czy tylko ja "pieprzne" przeczytałam "pieprzone"? 0-o
I nie chodzi mi tu o przyprawę.
    W końcu doczekałam się na prawdę fajnego zadania. Pomysł z kompasem - genialne :) Coś nowego ;) Kiedy już wreszcie dotarłam do sekretego przejścia, zamiast przejść sama oczywiście musiałam się wrócić po grubego Hermana, który potem oczywiście został złapany (przez swoją głupotę... po co ze mną jechał? :|).
   Podczas jazdy zaczęły mnie denerwować jego zboczone uśmieszki.

Ja z hermanem w zbożu...
jakkolwiektobrzmi
W lesie przegiął ._.
Sorry, to niechcący...
No serio sorry... To nie specjalnie :')
    Zaskoczyło mnie jak Herman przeczy prawom fizyki 0-o To jak chodzi z tym wielkim brzuchem to pryszcz w porównaniu do tego, że wystarczy, że wisi pod kątem prostym trzymając się tylko nogami...

Ciekawe, ciekawe...
    Wreszcie dojechaliśmy do przejścia... Najlepsze było to, że na początku zaraz przed drzewem Herman krzyczy coś w stylu "Uwaga! Pułapka!". Zatrzymałam się za pierwszym razem, ale nic nie zobaczyłam, bo cały widok zasłaniało mi to nieudane drzewo. Za drugim razem pomyślałam, że skoro nic tam nie było to nie ma sensu się zatrzymywać (wkurzyłam się, bo za pierwszym razem byłam prawie na szczycie).
   Ciekawe jak to wyglądało z boku: Ja, pędząca cwałem i nagle się zatrzymuję zdziwiona lawiną skał.


   Troszkę zasmuciło mnie, że nie przejdę tej trasy z Lorgiem, ale z drugiej strony może to i lepiej, że nie widać było tego całego tłumu? :3


   Z Lorgiem spotkałyśmy też kilka czytelniczek naszych blogów C: A zaraz potem szalona ucieczka przed GED...

RUN FOREST! RUN!
    I tak oto po kilku miesiącach od odwiedzin tego terenu (potem odwiedziłam tereny tylko od strony bagien), widzę go ponownie dostrojonego w całości :') Powiem jedno... albo więcej... Te postacie są dziwne xDDD Te ubrania... Ładne aczkolwiek nietypowe XD I jeszcze te kody do bram: lew, wąż, żuk, koń... XD + jak zauważyła Lor, postacie mają nazwiska! 0-o

    No, ale teren jest też ładny... No tak trochę... Nawet...


ŚWIETNY JEST.


Kolejny post już jutro C;
Do zobaczyska :D

sobota, 7 listopada 2015

Wywiad z twórcą gry na temat UH + moje oględziny "na żywo" xD


Nowy Świat :')

Hej Wam! ;D

   Zanim przejdę do wycieczki z Lor do UH to chciałam Wam pokazać wywiad na temat UH z twórcą gry. Wywiad przetłumaczony na polski macie prawie u każdego, więc... u mnie także go znajdziecie xD Tłumaczenie znajdziecie TUTEJ (link). Wnioski z wywiadu:
  • Prowadzenie konia pojawi się niebawem (przed świętami Bożego Narodzenia), ale konia prowadzić będziemy tylko za ogłowie a nie za uwiąz czy wodze (fakt, będzie im to łatwiej zrobić).
  • Nazwą nowej części południowych UH będzie Epona 0-o 
  • W Eponie znajdować się będą miejsca: New Hillcrest, upiorne Mirror Marshes (w poście zobaczycie je dokładnie) oraz Crescent Moon Village (zaciekawiła mnie nazwa związana z księżycem, bo jak wiecie księżyc jest symbolem jednego z kręgów)
  • Fort Maria jest tajemniczo zamknięte, czyli pewnie będziemy musieli uruchomić swoją detektywistyczną stronę (Detektyw Juleg w akcji) i zorientować się dlaczego... Zakładam, że może będzie tam straszyć? xDD
  • Pojawi się nowy klub jeździecki (dotychczas był to tylko Bobcats)
  • Pojawi się masa nowych frakcji (pachnie mi to mozolnym wbijaniem repu), bohaterów i misji z GED (WRESZCIE)

Okazało się, że aby bug ożył wystarczy wejść do sklepu

   Przedwczoraj wraz z Lor odwiedziłyśmy ponownie UH po 3 miesiącach (ostatnia nasza wycieczka do UH) . Zmiany były na początku prawie niewidoczne - zmienione podłoże. Dopiero potem zaczęły się odkrywać różne frakcje takie jak: Posiadłość Dew (Lor zauważyła, że na Zpomniany Polach jest taka podobna nazwa tylko w całości po Angielsku)...

Lor uwielbia krzaki... Wystarczy, że jakieś zobaczy i
po chwili już do nich biegnie xDDD
...
4. Lorgu :')
   Potem trafiłyśmy na Latarnię... Mojżesza... Tak, Mojżesza XD Za nią były na prawdę piękne widoki :)


   A potem zobaczyłyśmy t o - Lustrzane Bagna... Wcześniej były tam same błękitne rzeczki. Załamałyśmy się, że może zrobili to całym UH, ale na szczęście od strony Jarlaheim tak nie było :D

Chociaż bagna mają w sobie trochę... yyy... piękna ;-; Jakiegoś...
   Biegałyśmy tak wśród trzciny (7. Lorgu) [te cyfry to takie nasze... tajemne szyfry xD]. Wbrew pozorom była tam bardzo kolorowa rośliność 0-o


   Potem dojrzałyśmy wreszcie jakiś ląd (środkowe zdjęcie za mną).


   Brnęłyśmy, więc dalej z nadzieją na wyjście z tego bagna aż wreszcie znalazłyśmy jakąś drogę xD


   Droga prowadziła na wzgórze (zdjęcie na samej górze). Potem dotarłyśmy do czegoś co wyglądało jakby w przyszłości miało być jakimś ogrodem... Znalazłam miejsca, w których najprawdopodobniej będą stały jakieś budynki i najwyższe wzgórze w UH. Zgaduję, że to tam będzie Fort Maria, ale pewności nie mam ;)
   Na dole u podnóża wzgórza (te rymy) znajdowały się Wyspy Zachodzącego Słońca, ale na razie nic na nich nie było. Wiadomo, że te najważniejsze budowle typu: Fort Maria, SSO doda dopiero podczas tej docelowej aktualizacji z otwarciem terenu także... Nie pozostaje nic innego jak tylko czekanie xD

#zagubiona_w_slonecznikach xD

    A na koniec przejazd torem halloweenowym podczas którego najbardziej przestraszył mnie Mr Kembell ze swoim: Trust Me! (Zaufaj Mi!)...