-To jaka ta cena? |
Witam! :D
Wreszcie wakacejszyn :) Macie jakieś plany na nie? Ja planuję wyjechać na obóz jeździecki, bardzo daleko stąd...
Dzisiaj wpadłam na SSO zaraz po zakończeniu roku szkolnego. Była Sam z NW (polecam North Winners :), wpadłyśmy razem do JCP xD Udało mi się wejść po ruchomych schodach pod prąd xD Potem Sam wlazła na wystawę jednego ze sklepów... Chciała się sprzedać :> Lor ogłosiła aukcję, licytację, ale nikt nie zaoferował najniższej stawki wynoszącej pierdyliard Star Coinsów :c
Przebywając ze mną nigdy nie wiesz kiedy zrobię Ci zdjęcie i wstawię je na bloga xD |
W tym miejscu kiedyś byłam też z Mel (nie wiem czy pamiętacie), sprawiłam, że Mel się tam dostała xD Jednak wczoraj weszłam jeszcze wyżej :)
"Przed wejściem na szczyt trzeba wpierw oswoić się z pagórkami"
Tak mnie jakoś ostatnio naszło na cytaty... Taka faza na mądre słowa nad którymi można się zastanawiać przed wiele godzin czy nawet dni C: Dostałam tego jak przeczytałam "Zła krew" Sally Green xD Był tam taki cytat zaraz na początku:
"Rzeczy nie są dobre czy złe same w sobie. Są takie, jakimi nam się wydaje"
~Wiliam Szekspir, Hamlet
I tak po tym przez jakieś pół godziny się nad tym zastanawiałam...
Dobrze, że jestem właścicielką tego bloga, bo jeśli ten blog byłby kogoś innego a ja miałabym pisać tylko i wyłącznie o SSO to chyba bym wykitowała :|
A co do słów Wiliama Szekspira to myślę, że jest to trochę prawda tylko różnie można to zrozumieć, spojrzeć na to z różnych stron. Jedne rzut oka nie załatwi sprawy xD A książka "Zła krew" to książka fantasy, dość drastyczna, mało wciągająca, ale jednak ma coś w sobie co każe dalej czytać C: Cytat odnosi się do tego, że w świecie książki istnieją czarodzieje i czarownicy, dobrzy i źli (jak się wydaje), jednak to co wydaje się złe z zewnątrz w środku wcale nie musi takie być.
No to jak już zareklamowałam książkę, podzieliłam się swoimi wewnętrznymi odczuciami to mogę przejść do SSO xDD
Widok na Srebrną Polanę C: |
Ponieważ jestem osobą, która zazwyczaj ma jakieś śmieszne wpadki postanowiłam napisać 100 moich wpadek xD Wpadki z SSO oczywiście, ale jak już nie będę mieć pomysłów co napisać to możliwe, że użyję jakiś z mojego życia ;_; Ale nie... Raczej na pewno nie... Nie wiem ile mi to zajmie mam tylko nadzieję, że jeśli będziecie to czytać nie będziecie mogli powstrzymać śmiechu... Jeśli tak nie będzie to... będzie to moja porażka :[
Podczas cs JG jest takie miejsce... Zjeżdża się z góry, trzeba przejechać między naziemnym mini mostkiem na którym leży siano a płotem, zaraz potem jest przeszkoda - gałąź na dwóch kamieniach. Tam nigdy nie mogę się wyrobić... Zerkam zawsze na tablicę i przed tym pechowym miejsce jestem zazwyczaj 1-5... Jednak zawsze tam albo wpadnę między płot a górę, albo wpadnę na ten most, wjadę na most i skoczę z niego po czym się zabiję, wjadę na mostek i zahaczę o siano ewentualnie jakimś cudem przejadę i wpadnę w gałąź na kamieniach...
Nie wiem już co robić xD Zawsze w tym miejscu muszę polegnąć...
Jak ja wygrywałam wcześniej te cs... ;_;
Po cs JG postanowiłam zrobić coś w rodzaju... zawodów? Nie wiem jak to określić. Możliwe, że już o tym pisałam. Zawody wyglądały następująco: prędkość maksymalna z JG do cs SP, bez zatrzymywania się i zwalniania. Kto pierwszy na coś wpadnie przegrywa.
Ku mojemu zdziwieniu udało nam się ;-; Chociaż na jeden z dróg mało nie wpadłyśmy na samochód xD
SZANSA 1:1 000 000 ŻE PODCZAS TAKICH ZAWODÓW TRAFISZ AKURAT NA AUTO
Potem w MSP były takie lagi, że myślałam, że wrypę się w pierwszy lepszy budynek, ale się udało C: Ciekawe urozmaicenie "jazdy na pieszo" xD
Żegnam. Pisała ja czyli Juleg Ogóreg :3
Jak mogłyście ją sprzedać?! Ja bym kupiła xD Sara Gladenest
OdpowiedzUsuńŚwietny post :)
OdpowiedzUsuńTen blog jest superaśny !!!Lucy Eveninghand
OdpowiedzUsuń