poniedziałek, 29 czerwca 2015

Awarie i bugi na sso, prawda o rozmowach na czatach oraz nowy kun... .-.

Szalona Dusza (CrazySoul) na zielonych łąkach C:









Salve! ;D (Athena, raz Ci ukradnę powitanie xD Powitanie, które w 4 językach oznacza prawie co innego...)

   Wreszcie się stało xD Zakupiłam drugiego kucełka C: Chciałam zacząć sie wyróżniać wśród brązowego morza na cs pony, jednak okazuje się, że chyba wcale nie będę musiała/mogła próbować.
   Koniec SR - taa, to jeszcze nie koniec świata, ale wyrzucanie z gry tuż przed cs już tak...Dzisiaj w ciągu 60 minut wyrzuciło mnie 6-7 razy... T_T

No pszeciesz łatnie wyglonda, o co wam chodzi...

   Najpierw na koncie Lor, której weszłam nakarmić konie, bo nie miała internetuf ;3 Nie zrobiłam jej obciachu na koncie... Tylko na czas cs (na które udało mi się w porę wejść po wyrzuceniu) założyłam jej maskę króliczka :')

Bug przy wchodzeniu do SSO
   Weszłam wczoraj na funpage Polskiego SSO i zobaczyłam taki komentarz:


   Była to odpowiedź na komentarz jednej dziewczyny, która chciała zgłosić gracza, ale nie pamiętała jej nazwiska. Okazało się, że rozmowy na czatach gdzieś się zapisują 0-o Trochę straszne... Jak się zastanowię co wypisywałam na tych czatach to....

Ciśniemy! Że niby koń biegnie max 60 km/h? Pff! Tyle to my
jedziemy kłusem xD
   Tak się zastanawiam kiedy oficjalnie zawiesić bloga na czas wyjazdu C: bo wyjeżdżam koło 8 na obóz jeździecki :) Od roku na niego czekam... Ba! Półtora roku =o Mam nadzieję, że przysłowie: "Za długie czekanie, jest dobre śniadanie" sprawdzi się w tym przypadku :D Trochę się cykam, bo będę około 700 km od domu przez 11 dni ;-; 
   Mam nadzieję, że będzie fajnie :) Mam jechać z przesiadką w Warszawie ;-; Nie wiem po co, ale wiecie... To rodzice decydują i ja się już spierać nie będę xD Wystarczy mi, że jadę C:
   To do zobaczyska! ;D


Ps zapowiada się, że jeszcze przed wyjazdem przeniosę się z powrotem na Honey .-.

piątek, 26 czerwca 2015

Za szklem, wyzwanie, rozmyslania nad madrymi mondrosciami oraz pechowe miejsce na cs JG :c

-To jaka ta cena?














 Witam! :D

   Wreszcie wakacejszyn :) Macie jakieś plany na nie? Ja planuję wyjechać na obóz jeździecki, bardzo daleko stąd...
   Dzisiaj wpadłam na SSO zaraz po zakończeniu roku szkolnego. Była Sam z NW (polecam North Winners :), wpadłyśmy razem do JCP xD Udało mi się wejść po ruchomych schodach pod prąd xD Potem Sam wlazła na wystawę jednego ze sklepów... Chciała się sprzedać :> Lor ogłosiła aukcję, licytację, ale nikt nie zaoferował najniższej stawki wynoszącej pierdyliard Star Coinsów :c
  
Przebywając ze mną nigdy nie wiesz kiedy zrobię Ci zdjęcie
i wstawię je na bloga xD
    W tym miejscu kiedyś byłam też z Mel (nie wiem czy pamiętacie), sprawiłam, że Mel się tam dostała xD Jednak wczoraj weszłam jeszcze wyżej :) 

"Przed wejściem na szczyt trze­ba wpierw os­woić się z pagórkami"

   Tak mnie jakoś ostatnio naszło na cytaty... Taka faza na mądre słowa nad którymi można się zastanawiać przed wiele godzin czy nawet dni C: Dostałam tego jak przeczytałam "Zła krew" Sally Green xD Był tam taki cytat zaraz na początku:


"Rzeczy nie są dobre czy złe same w sobie. Są takie, jakimi nam się wydaje"
~Wiliam Szekspir, Hamlet


   I tak po tym przez jakieś pół godziny się nad tym zastanawiałam... 
   Dobrze, że jestem właścicielką tego bloga, bo jeśli ten blog byłby kogoś innego a ja miałabym pisać tylko i wyłącznie o SSO to chyba bym wykitowała :|
   A co do słów Wiliama Szekspira to myślę, że jest to trochę prawda tylko różnie można to zrozumieć, spojrzeć na to z różnych stron. Jedne rzut oka nie załatwi sprawy xD A książka "Zła krew" to książka fantasy, dość drastyczna, mało wciągająca, ale jednak ma coś w sobie co każe dalej czytać C: Cytat odnosi się do tego, że w świecie książki istnieją czarodzieje i czarownicy, dobrzy i źli (jak się wydaje), jednak to co wydaje się złe z zewnątrz w środku wcale nie musi takie być.
   No to jak już zareklamowałam książkę, podzieliłam się swoimi wewnętrznymi odczuciami to mogę przejść do SSO xDD
Widok na Srebrną Polanę C:
   Ponieważ jestem osobą, która zazwyczaj ma jakieś śmieszne wpadki postanowiłam napisać 100 moich wpadek xD Wpadki z SSO oczywiście, ale jak już nie będę mieć pomysłów co napisać to możliwe, że użyję jakiś z mojego życia ;_; Ale nie... Raczej na pewno nie... Nie wiem ile mi to zajmie mam tylko nadzieję, że jeśli będziecie to czytać nie będziecie mogli powstrzymać śmiechu... Jeśli tak nie będzie to... będzie to moja porażka :[
   Podczas cs JG jest takie miejsce... Zjeżdża się z góry, trzeba przejechać między naziemnym mini mostkiem na którym leży siano a płotem, zaraz potem jest przeszkoda - gałąź na dwóch kamieniach. Tam nigdy nie mogę się wyrobić... Zerkam zawsze na tablicę i przed tym pechowym miejsce jestem zazwyczaj 1-5... Jednak zawsze tam albo wpadnę między płot a górę, albo wpadnę na ten most, wjadę na most i skoczę z niego po czym się zabiję, wjadę na mostek i zahaczę o siano ewentualnie jakimś cudem przejadę i wpadnę w gałąź na kamieniach...
   Nie wiem już co robić xD Zawsze w tym miejscu muszę polegnąć...
Jak ja wygrywałam wcześniej te cs... ;_;
   Po cs JG postanowiłam zrobić coś w rodzaju... zawodów? Nie wiem jak to określić. Możliwe, że już o tym pisałam. Zawody wyglądały następująco: prędkość maksymalna z JG do cs SP, bez zatrzymywania się i zwalniania. Kto pierwszy na coś wpadnie przegrywa. 
   Ku mojemu zdziwieniu udało nam się ;-; Chociaż na jeden z dróg mało nie wpadłyśmy na samochód xD
SZANSA 1:1 000 000 ŻE PODCZAS TAKICH ZAWODÓW TRAFISZ AKURAT NA AUTO
Potem w MSP były takie lagi, że myślałam, że wrypę się w pierwszy lepszy budynek, ale się udało C: Ciekawe urozmaicenie "jazdy na pieszo" xD

Żegnam. Pisała ja czyli Juleg Ogóreg :3

czwartek, 25 czerwca 2015

Nominacja [do Oskara (chcialabys)] xD

Hej Wam! xD

   Dzisiaj się kieruję bezpośrednio do Was, do czytelników, gdyż ponieważ bo tak jakby gdyby się zdarzyło iż... nominowali mnie, a konkretniej ONA. Nie wiem czo to za nominowanie, ale jak dla mnie nominacje w świecie internetów są święte ;]
   No to zaczynam...


1.Twoja ulubiona gra?

 I jeszcze się pytasz xD SSO jak na razie C: Ale nie pogardzę TS3 czy Minecraft (w którego nigdy nie grałam, ale bardzo bym chciała, a oglądając filmiki na YT z Minecrafta jest to chyba prawie jak gra C:).


2.Ulubiony serial?

Seriali takich typu Na wspólnej, Pierwsza miłość nie oglądam ;-; Ale lubię sobie pooglądać np. Czarodzieje z Waverly Place, Galileo, Usterka, Orzeł czy reszka... Takiego typu rzeczy, ale seriali jakoś specjalnie nie oglądam. Strasznie mnie denerwują seriale typu "Moda na sukces" gdzie ludzie umierali, ożywali, żenili się, rozwodzili tysiące razy! To była jakaś masakra xDDD


3. Co cenisz w SSO?

No co ceniem... No mogem cenić... To że jest online dzięki czemu można poznawać fajnych ludzi, ponabijać się z małych dzieci i ich naiwności ( :') ), brać udział w zawodach typu cs z innymi ludźmi, robić coś z kasą z konta komórki. Nie będę pisać, że jak ktoś nie może jeździć to ta gra stwarza mu namiastkę tego, bo bym skłamała. Jazda konna w realu to zupełnie co innego i myślę, że każdy kto jeździ to wie. 


4.Ulubione zwierzę?

Jedno? D: Hmmm... Zastanawiam się między kotem, szczurkiem a koniem ;-; 


5.Co cenisz w swoich czytelnikach?

Nie mogę powiedzieć jednoznacznie, bo każdy zachowuje się inaczej, a też nie mogę powiedzieć o jednej osobie, bo nie widzę ciągle pod postami tych samych osób w komentarzach tylko wciąż inne... Mogę jedynie powiedzieć jakie cenię sobie zachowania kiedy spotykacie mnie w grze ;D Podoba mi się jak się przywitacie, drobne "hej", "siema" nie zaszkodzi ;) Jak bezmyślnie nie spamiecie mi zaproszeniami do znajomych a zapytacie czy Was dodam xD Gdy po prostu ze mną rozmawiacie a nie tylko zachwalacie bloga (który przecież nie jest wcale jakiś świetnie-super-najlepszy). Jak nie naciskacie na rozmowę (pamiętajcie, że jestem człowiekiem a jak widzę, że ktoś jest bardzo nachalny a do tego mam zły dzień to mogę go po prostu olać... Jestem tylko człowiekiem).


6.Ile masz znajomych na skype lub FB ?

Ojoj... Na Skype mam samych najbliższych mojej duszy, więc około 10-12, a na Facebooku to nawet nie wiem, nie zwracam na to uwagi i jestem za bardzo leniwa, żeby sprawdzić ;-; 


7.Jakie macie zwierzę?

Obecnie - żadnego, tylko stadninę za oknem :) Miałam w sumie w życiu 3 chomiki (pojedynczo w odstępach czasowych), szynszyla (musiałam sprzedać, bo strasznie hałasował :c, kota terrorystkę, którą też musiałam oddać... centralnie na mnie polowała ;-; Byłam mała i nie miałam szans, żeby ją oswoić czy przejąć kontroli... 


8.Wymień cztery piosenki

"Na szczycie", "Będąc sobą", "Naprawimy to" Grubsona i może jeszcze... "Take me to church" Hoziera, gdzie w refrenie zamiast "tejk mi tu czercz" śpiewam " tejk mi tu torcz"...


9.Pokaż brzydkie zdjęcie

No to zanurkujmy w Google Grafika :D  

 
 Wystarczy? 


10.Ile masz centymetrów wzrostu xD ?

Około 165-170 ;-; 


11.Jak masz na drugie trzecie na imię ?

 Trzecie mogę podać xD Rita sobie wzięłam :>


========================================================================
Dziękuję za nominację, a żeby gra podążyła dalej nominuję:
http://trollingzsuselem.blogspot.com/
http://starstableonline-charlotte.blogspot.com/

To tylko zabawa, nie musicie tego robić, ale jednak byłoby fajnie jakbyście odpowiedziały na pytania:
1. Po co prowadzisz bloga?
2. Jeździsz konno w rzeczywistości lub chciałabyś zacząć?
3. Jak znalazłaś grę SSO w internetach? xD
4. Dlaczego zaczęłaś w grać w SSO?
5. Czego nie lubisz lub co zmieniłabyś w SSO? c:
6. Czytasz jakieś książki, a jeśli tak to podaj 5 przykładów? 
7. Jakie są Twoje ulubione filmy (podaj 7)?
8. Co myślisz o koniach?
9. Twój ulubiony przedmiot w szkole to... ?
10. Twój ulubiony napój to...?

CZAS START ;D

środa, 24 czerwca 2015

Powrot do "domu", rozprawka o SSO-wych "youtuberkach"...

Dzika pogoń xD

 Witom! C:

   Jestem właśnie świeżo po zmianie... zmianie serwera xD NW postanowiło się przenieść, a ja z nimi powróciłam na stare śmieci :) Czy coś się zmieniło w serwerze? Hmm... Chyba nie... No może jest więcej tych oszołomek co nakręcają w SSO jakieś gówna i wstawiają to na YT. Tego jest więcej. Powiem tak: Większość takich filmików z SSO jest do bani, bo SSO daje mało możliwości. Dobry serial można stworzyć w The Sims 3, ale nie w SSO... Tak, więc większość takich youtuberek żyje w świadomości, że robiąc taki beznadziejne seriale są gwiazdami serwera xD
   Ale oczywiście są też dobre youtuberki z SSO, choć to nieliczne grono. Najlepsze filmiki z SSO to filmiki typu: różne sceny z gry + muzyka, jakoś się to nazywało, ale już nie pamiętam jak .-.
   Najgorsze w takich "youtuberkach" jest to, że one chcą być takie sławne xD Mają gdzieś widzów, byleby suby leciały :) Po czym to można poznać? Po tym jak się ogłaszają na grupach na FB czy innych portalach. "Subujcie, komentuje i lajkójcie", warto by czasem napisały "Obejrzyjcie, powiedzcie co mogę zmienić, spróbuję to poprawić".
   No ale komu nie zależy na sławie...? No przecież wszystkim...
Oprócz takiego Ogórka co się ukrywa na swoim blogu i nie chce psycho-fanów tylko czytelników...
   A jeszcze gorsi są fani takich youtuberek :c Wchodzi na grę taka gwiazdeczka i nagle cały Globalny zaczyna jej się podlizywać ;-; Pogadać normalnie nie można, bo tylko "zaprosisz do znaj?" " zaprosisz do grupy?" "nagrasz cos ze mna?" "skad jestes?" "gdzie meiszkasz?". Sorry, ale to nie jest jakiś wywiad ;_; Jakby nie mogli po prostu wejść na kanał tej osoby i tam jej to napisać... 
   Niektórzy piszą "zostawcie ja w spokoju!!!11" co też jest po części podlizywaniem się, odgrywają obrońców takich gwiazdek jak ochroniarze aktora z czerwonego dywanu. Widząc co tak na prawdę taka "youtuberka" dodaje na YT nie wiem czy mam się śmiać czy płakać, że bezmyślny tłum ją tak kocha ;D Kiedyś widziałam na jakimś kanale takiej jednej: "Kocham cie! Chciałabym cie bardzo spotkać w sso, ale wiem, że nie jestem ciebie godna"... No serio? xDD Taka osoba nie ma do siebie szacunku? I że niby subskrypcje mówią, że ten człowiek odniósł sukces?
   Filmiki same w sobie są słabej jakości. Jeśli są z głosem to najczęściej zagłuszają go dźwięki z gry oraz w niektórych momentach (które chyba miały być śmieszne) puszczane są piosenki typu "Wigle, wigle" czy "Czika, czika"...
   W większości widać, że wzięły to od innych youtuberów, którzy nagrywają coś innego. Pokazuje to brak kreatywności... ;[

SSO o 7 rano C:
   Nie przemawia mną zazdrość. O nie, nie, nie! Jedynie chciałabym otworzyć oczy młodszym graczom SSO C: Youtuberzy i blogerzy (mnie to tez dotyczy ;p) nie są Bogami, którym musicie oddawać cześć :pp

Koniec trenowania ostatniego konia - Amber :)
   Pamiętajcie, że Ci najlepsi swoje dzieła pokazują w ciszy, a nie w wielkim szumie... To już dotyczy każdego.


niedziela, 21 czerwca 2015

Wyjatkowe zdjecie oraz to co czuje sie podczas wyscigow...

Dziękuję Lor :')


Witam :)

   Chciałabym od razu podziękować za zdjęcie (powyżej) Lorraine :)) Jest świetne ;D To taka mała pamiątka z naszej wycieczki w góry JG. Oczywiście zapomniałam wstawić go wcześniej, bo mam sklerozę...
    To nie prawda, że gry nie dostarczają emocji jak świat realny ;-; Dowiaduję się tego prawie codziennie na mistrzostwach. Postanowiłam, że opiszę jedne z moim ostatnich cs xD Jak ktoś nie chce o nich czytać - spoko, nie zmuszam przecież ;p - ale ja muszę je tutaj zapisać.

Budujemy mur z NW na cs SP, proszę zwrócić uwagę na bardzo
ciekawą wypowiedź Mii xD
   Cs zapowiadały się świetnie. Po zignorowaniu większości osób z poziomami >15 pozbyłam się lagów. Kiedy została stworzona moja grupa (czyli jak zawsze grupa nr 1) napisałam na klubowym czacie swoje: "Powodzenia, bez odbioru" które w praktyce z powodu pośpiechu wygląda zazwyczaj tak: "powoo be zodbioru" i zignorowałam pozostałe osoby w grupie (osoby z klubu). Otworzyłam inwentarz, żeby zmienić potem ekwipunek na rzeczy z innymi bonusami i wyłączyłam panel, żeby nie dekoncentrować się tym, które miejsce aktualnie zajmuję. Jednak po kilku sekundach wcisnęłam "ESC", bo stwierdziłam, że warto jednak wiedzieć czy mam jakieś szanse... 
   "Nie mam szans"- stwierdziłam zaraz po starcie patrząc na swoje 16 miejsce...
   Postanowiłam jednak zająć jak najlepsze, żeby już nie było wstydu ;\ Skupiłam się maksymalnie i powstrzymywałam się przed za wczesnym wciskaniem spacji, które mam w zwyczaju. Zgrabnie skoczyłam przez siano skracając sobie drogę, odbiłam mocno na lewo, skoczyłam w porę przez drewnianą przeszkodę w kształcie okna i skręciłam na maksa w lewo, by skrócić drogę znowu. 
   Dotarłam do płotu przy drodze, ale próbując go przeskoczyć zahaczyłam koniem słupek w płocie i wleciałam w siano, której jakimś cudem udało mi się przeskoczyć bez zatrzymania konia ;_;
   Spojrzałam na tabelkę, prowadziła Lor i niedaleko była Mia. Zajmowałam 9 miejsce.
   Dobiegłam do kombajnów jednak w kącie ekranu mignęła mi najgorsza sytuacja jaka może się zdarzyć: Kiedy skręcę za połową pola koło silosu, spotkam się z dwoma kombajnami jadącymi koło siebie... Pomyślałam: "No to już po mnie... Zajmę przed ostatnie miejsce" ;-;
   Skręciłam w lewo i zobaczyłam przed sobą pędzące kombajny. Skoczyłam dosłonie ociupinkę przed tym jadącym po wewnętrznej stronie czworoboku i wjechałam pomiędzy nie. Odetchnęłam... Ale niezbyt głęboko, bo kiedy spojrzałam na tablicę zobaczyłam, że jestem 5!
   O mało nie wpadając na owce (które zatrzymuję, uwaga!) przeskoczyłam na skos przez murek modląc się by zahaczyć o punkt kontrolny, który był niestety równolegle do murka... Udało się! Ominęłam kilka luźno stojących krów i w ten sam sposób pokonałam następny murek. Tam na szczęście punkt kontrolny stał z ukosa co umożliwiło mi jego przekroczenie. 
   Powiedziałam sobie: "Oddychaj" bo zorientowałam się, że odkąd spojrzałam na tabliczkę i zobaczyłam swoje 3 miejsce znów zaczęłam wstrzymywać oddech. "Teraz wystarczy utrzymać tempo i będzie podium" - pomyślałam. 
   Nie ryzykowałam skoku przez przeszkody koło stada owiec tylko zgrabnie je ominęłam i ścięłam zakręty podczas robienia półokręgu wokół silosu niedaleko padoku Marleya (byłam już wprawiona, ponieważ prawie codziennie robię Wyścig Wiatraka xD). 
   Zerknęłam na tabliczkę i zmiękły mi nogi... Byłam 1. Ręce zaczęły mi się trząść. "wytrzymaj, wytrzymaj" - mruknęłam pod nosem. 
   Ścinając zakręt tuż przed metą zaczęłam gorączkowo myśleć: "TYLKO NIE ŁAWKA, TYLKO NIE ŁAWKA!". Na szczęście na nią nie wpadłam (sso niepotrzebnie je dodało). Dobiłam do końca trasy. Przeskakując przez sznureczek z kolorowymi trójkątami prosto na metę patrzyłam już wprost na tablicę czy moja nazwa gracza nie przesunie się na niższe miejsce jak to zazwyczaj pod koniec bywa...
   Nadal byłam pierwsza! 
   Zastanawiają się czy aby mi się nie przewidziało czekałam minutę po czym po wyświetleniu tablicy z miejscami oczy wyszły mi z orbit. Nadal byłam pierwsza!

Lor i ja ukrywamy się w jedynych zielonych krzakach w GHV...
Bardzo dobra kryjówka, prawda? c':
   Trzeba było kilku minut zanim ochłonęłam... Nie mogłam uwierzyć w jedno: Jak udało mi się wskoczyć na 1 miejsce z 16?! O-o
   Bez odbioru

czwartek, 18 czerwca 2015

I kolejny nowy klub, kod na darmowy SR, dziwnosci Sobotki czeba rozwiazac... C:

Klikając tysiąc razy tu świecące się coś i zauważyć dopiero po 5 minutach, że trzeba zakończyć zadanie - bezcenne

Hejooo! c:

   Sobótka po raz kolejny pojawiła się w SSO. Wygląda mniej więcej tak samo jak w zeszłym roku z tym, że gracze, którzy mają ją 2 raz dostają fioletowe zestawy a Ci którzy świętują po raz pierwszy - kolorowy. Tak mi się zdaje, bo teoria wianków nie jest do końca rozstrzygnięta... Jedni upierają się, że jasno kolorowe były rok temu w zadaniach, drudzy zaś, że w zeszłym roku był ciemno kolorowe...
   Ja mam tylko ciemno kolorowe i fioletowe c:

Tak wyglądają wszystkie 3 możliwe kolory
   Ogólnie wraz z Lor kolejny raz zmieniłyśmy klub xD Klub nosi nazwę: North Winners, Północni Zwycięzcy c: Tutaj macie zdjęcie nas na wyrzutni xD

Zauważyłam teraz, że na zdjęciu w zasadzie są wszystkie konie
jakby moje xD Sucharek, Lewek, Czekoladka... Chociaż tak na
prawdędo mnie nie należą to mam takie same w stajni ;-;
   Jak już wyrzuciłam swojego konia to okazało się, że nie ma go na kamieniu ;-; Znalazłam go pijącego wodę z morza... Takie słone D=

Zachłanny koń zje wszystko: śnieg, piasek, drewno,
traktorowe opony, słoną wodę...
   Także z okazji Sobótki pojawiły się sklepiki z ciekawymi rzeczami. Bardzo spodobało mi się ogłowie westernowe (zdj poniżej), ale nie miałabym go chyba do czego założyć :c

C:
    Podczas poszukiwać Sobótkowego skarbu otrzymałam wyjątkowo brzydki prezent... Były nim spodnie, krótkie w kolorowe paski - ohyda D:

Dopiero za 10 miejscem znalazłam skarb...
    Przed cs JG postanowiłyśmy stworzyć jedność i wszystkie obecne z NW weszły w Mię (właścicielkę) xD

Nie widać mnie :c
    Akurat te cs wygrałam :D Rozetka trafiła do szafki... Brakuje mi jeszcze złota z: GHV, SJ, SP, Moor, Vale... Jak na razie zdobyłam z: Kucykowych, FP oraz JG c:
   Ciekawe czy uda mi się wszystkie zebrać :)
   Z okazji nadchodzących wakacji SSO postanowiło podarować:
- kontom z LT - wyjątkowe ubrania (w skrzynce mailowej macie kod!)
- kontom z SR - dodatkowe 3 dni SR :D
- kontom bez SR - 3 dni darmowego SR (cz, pt, sob) :)

HAPPY SUMMER
Bez odbioru...

niedziela, 14 czerwca 2015

Wolni strzelcy, czas wygranych i nowy wyglad...

Pienkny widoceg C':




















Witam! C:

   Co by tu opisać... Czasem zastanawiam się czy zapisywać tu takie myśli xD W zasadzie to bez sensu...
   Ostatnio wybrałam się do JCP. Z nudów. Postanowiłam sprawdzić czy nadal widoczne są u mnie odznaki zakupoholizmu... Chyba są, bo wydałam na ubrania i inne pierdoły ok. 500 SC. Stoczyłam się.
   Pamiętam jak kiedyś pisałam, że nie ma sensu wydawać SC na ubrania, tylko na konie. Ale pamiętam jak potem pisałam, że jak będę mieć już wszystkie konie to zacznę kupować kokardki i inne takie niepotrzebne rzeczy xD
   Kupiłam nowy ekwipunek dla konia, taki w stylu ludowym... oraz sukienkę poniżej, której bym nie zauważyła, gdyby nie powiedziała mi Lór (dzięki Lor :)).

A za mną wszystkożerny Sucharek... Siano, drewno,
śnieg - Nie ma znaczenia xD
   A teraz mój nowy wygląd...
.
.
.
.
.
.
TA-DAM! xD

Nie, te włosy nie są krótkie, z tyłu są związane ;p
   Moja pierwsza reakcja to: CO JA ZROBIŁAM...
   Potem doszłam do wniosku, że może i nawet lepsze są te włosy C:

Niezłe miejsce na ognisko C:
   Lor powiedziała nawet, że ta bluza może być moim znakiem firmowym xD No bo przecież Wilknight ;D

Juleg Ogóreg Odkrywca Dachu :')
Odwiedzając miejsca, których teraz się nie odwiedza...
W zasadzie to zauważyłam, że gdy skończyły się misje u takich
tymczasowych postaci jak np. Mistrz szpiegostwa to już się
tam nie pojawiam... To trochę smutne. Takie zapomniane
miejsca :\
Zzz... xD Sucharek zasypia z nudów
I jeszcze takie zdjęcie...
   A wracając do zawodów to wczoraj wygrałam dwa pod rząd :D Dla mnie jest to duży sukces, ponieważ jestem zawsze 1 grupie a tam jest na prawdę trudno. Można przejechać bez błędnie i mieć 7 miejsce...
   Wygrałam kucykowe i FP. Rozetka z cs FP bardzo mi się podoba. To takie słoneczko. Gustowne są jeszcze rozetki z SP i SJ ;D Poniżej macie zdjęcie złotego cuda C;

Słońce - jakby symbol Fortu Pinta C:
   Od jakiegoś czasu z Lor byłyśmy "wolnymi strzelcami", wystąpiłyśmy z EF licząc na jakiś duży, aktywny klub. Na Honey byłam już w jakiś Panterach, ale to tylko przez kilka minut xD Potem Golden Mustangs Club (już z Lor), ale tam też długo nie zabawiłyśmy aż wreszcie dziś trafiłyśmy do Water Aces Club.
   Zobaczymy jak tam będzie.

W tle przy lini startowej - Veronika, którą spotkałam :)
   Spotkałam też pewną czytelniczkę C: Dziękuję za miłe spotkanie ;D Fajnie jest spotykać czytelników bloga, ale przypadkowo najzabawniej. Nigdy nie wiem kiedy będę na SSO ani czy będę długo, więc raczej nie lubię umawiać się na jakieś spotkania. Czasem nie będę mogła przyjść i nie chcę, żeby ktoś miał mi to za złe... Albo gdy się spotkam z jakąś czytelniczką bloga to będzie ona miała o mnie inne wyobrażenie...
   To już koniec C: 
   Przeniesienie się na Honey było dobrą decyzją :) Do zobaczenia kiedyś ;DD

czwartek, 11 czerwca 2015

Nowe mistrzostwa i spis wszystkich...

Cześć! C:

    Wczoraj była aktualizacja. Miałam dużą nadzieję, że dadzą nowe mistrzostwa i proszę! ;D O 20:00 pojawił się komunikat, że za 30 minut odbędą się Mistrzostwa Srebrnej Polany! :D Tak się podekscytowałam, że nie zignorowałam nikogo w mojej grupie na cs Moor, co poskutkowało super lagami...
   Nie mniejsze lagi były na samych Mistrzostwach Srebrnej Polany, ponieważ chyba wszyscy z SSO chcieli wziąć w nich udział... Postanowiłam zignorować wszystkich oprócz moich znajomych xD Polecam, zero lagów! :)
   Same cs były nie tyle trudne co, długie i baaaardzo różnorodne. Były przeszkody-okna jak na cs Valedale, kombajny jeżdżące chyba z prędkością startującego odrzutowca, zatrzymujące stado krów i mnóstwo... skrótów xD 
   Trzeba teraz tylko obczaić, gdzie skrócić sobie drogę i voila! Wygraną mamy w kieszeni xD
Tuż przed cs SP upychając wciąż pojawiające się osoby
w ignorowanych xD
   Oprócz udziału w mistrzostwach, na które ostatnio coraz częściej zaczęłam chodzić oraz wbijaniu rekordów w wyścigach (muszę się pochwalić, że w Wyścigu Jeziora Valedale oraz Wyścigu Wiatraka zajmuję zazwyczaj 1 miejsce), zajęłam się ich spisem. Po prawej stronie jest obrazek, wystarczy na niego kliknąć ;)

Do zobaczenia ;))


wtorek, 9 czerwca 2015

Zbugowane nowe cs, w murach zamku oraz ubranie turysty xDD

Obraz "Narodziny Lorraine Northdawn" Julii Wilknight

Siemka! :)

   Chciałabym zacząć od zaskakującego spotkania z Charlottą Birchbear, autorką bloga "Star Stable Online by Charlotte". Spotkałyśmy się przypadkiem i miałyśmy wybrać się na ognisko, ale Lor wpadła na pomysł, żeby zejść z konia niedaleko ogniska i wejść w krzaki z których nie mogła wyjść...
   Potem pojechała na cs Valedale, a ja skoczyłam zobaczyć z Charlottą skocznię w Zielonej Dolinie... Niestety Charlotta stwierdziła, że nie mam duszy jednorożca i dlatego nie mogę wysoko polecieć... :C


   Co innego Lor, która podczas mistrzostw Stajni Jorvik wpadając na przeszkodę pod koniec mety poszybowała w kosmos xD Biegnę sobie taka dziewiąta i nagle widzę, że w prawym rogu coś leci w górę... Nikt inny nie mógł tak polecieć. Mogła to być tylko Lor xD
   A propos mistrzostw to koło MSP powstało miejsce na nowe mistrzostwa. Prawdopodobnie Mistrzostwa Srebrnej Polany pojawią się po środowej aktualizacji C: Koło miejsca nowych cs wyrosło zboże... Od których mam teraz lagi xD

Chowamy się w zbożu...
   Chciałam te nowe mistrzostwa pokazać Lor, ale okazało się, że u niej tych cs nie ma i ma teren taki jak miała wcześniej xD

Julka, nie chcę nic mówić, ale latasz...
Nie... To Ty jesteś w ziemi O-o
   A jak już mówię o bugach to proszę tutaj następny bug tekstury...

Pewnie DC eksperymentowało i teraz nawet trawa rośnie
od linijki xD
   Będąc w zamku z Lor przez przypadekjakaśniewyjaśnionamoc wciągnęła nas w ściany gmachu... Najpierw siła pożarła Lor xDD

"Jestem gdzieś" - czyli nie wiadomo gdzie
Tajemnicze drzwi...
    Ale po chwili ta sama siła wciągnęła i mnie ;-;

Ten zamek stoi w takiej trochę... No dziurze, no! ;_;
Aż bym lajknęła te okna jakbym mogła... Chyba im funpage
założę xD
Wieżyczki C:
   Wpadłyśmy na pomysł, żeby wyjść przez te główne drzwi, ale nie chcieli nas wpuścić :C
PUK! PUK! Jest tam kto? :c
Na szczęście udało mi się wyjść...
Lor nie miała tyle szczęścia, ale wpadła na pomysł, że to byłoby
dobre przy szukaniu skarbu xD
    Następnego dnia pojechałyśmy na ognisko, bo przepatrując szafę zauważyłam, że mam tam nieużyte kiełbaski po tych zadaniach specjalnych z walentynkami ;-;

Kto zna Angielski ten wie, co powiedziała Lor xDD
    Zauważyłam też, że nazbierało mi się trochę SC, więc kupiłam tą najdroższą koszulkę w sklepie z letnimi rzeczami na plaży w FP... Nie żałuję xD Czasem fajnie tak zaszaleć :) Ta koszulka podobała mi się odkąd się pojawiła, ale ciągle mówiłam sobie: Poczekaj, może uzbierasz na nowego konia... Odłóż to na później, może dodadzą coś fajnego... Może zmienisz fryzurę... Aż w końcu wstałam z leżaka obok Lor i wydałam 200 SC na tą bluzkę. Lor wyśmiała mnie i stwierdziła, że wyglądam w tej bluzce jak turysta :{

Obczajając zatoczkę - jedno z moich ulubionych miejsc C:
 Lor odkryła zaskakujące właściwości tutejszej wody... Kiedy tutaj utonęła...


    Pojawiała się z SSO-owy kilometr od tego miejsca xDD

Teleporting...

   Wiecie co jest teraz najtrudniejszą przeszkodą w Mistrzostwach Moorland? Tabliczka nowych wyścigów. Pojawiła się akurat zaraz za przeszkodą, którą wcześniej można było przeskakiwać skracając sobie tym drogę. Kompletnie o niej zapomniałam i po skoku zaklinowałam się w płocie, bo koło takich tabliczek nie da się skakać...

Spędziłam dobrze 3 minuty na próbuje "przestawienia" lub
zlikwidowania tablicy...
   Był też dzień kiedy "osobiście" poznałam panią Aleksandrę z Supportu C: Zaraz po zrobieniu tego zdjęcia poszła do sklepu i kompletnie zmieniła styl z powodu którego zaczęła się nazywać marchewką ;D

Pomimo, że pani Ola mieszka teraz w Szwecji to powiedziała,
że jest tam okropnie. Pochmurno i rzadko świeci słońce :C
    I tutaj ostatnie zdjęcie na Klifie Dynia, z którego Lor w bardzo dobrym stylu się ewakuowała xD Spadła na skały i stopniowo z nich zeskakiwała... Szkoda, że wtedy miałam wyłączony Bandicam :C

Te dorysowane wodze xDD