Reklamy podczas spotkania na koniec wakacji (beka)

Oj duszno było... Tyle ludu, że powietrza zabrakło xD

 (zastanawia się jak się przywitać, żeby się nie powtarzać)

   Dziś bez powitania dla odmiany xD Zanim opiszę wczorajsze wydarzenie to chciałabym od razu powiedzieć: To nie było na poważnie. Mówię od razu, bo wiem, że są takie osoby, które są jakie są, taki mają charakter, że wszystko biorą na poważnie ;-;

   Wczoraj jak chyba większość z Was wie było spotkanie z GM Lovisą, czyli jedną z osób zajmującą się polskim SSO. Na początku powiedziałam sobie: Niech se robią co chcą, ja w tym czasie porobię reputację, wyścigi (dzisiaj jest wypłata za miesięczne rekordy tak na marginesie :D). Oczywiście poszłam. Na początku zobaczyłam, że jacyś ludzie biegną plażą, więc z nimi pobiegłam.

Ludzie zabijali konie byleby zdążyć XD

   Dotarliśmy do Moor, ale nie widziałam, żeby Lovisa coś pisała ;_; Niektórzy sobie poszli, bo stwierdzili, że już się skończyło. Spotkałam kilka znajomych twarzy, ale nic po za tym. Na zobaczenie Lovisy nie było nawet szans, więc pomyślałam, że może rzeczywiście się skończyło. Zapytałam dziewczyn z klubu gdzie są, a one, że na plaży w FP. Pobiegłam tam, ale Lovisy nadal nie widziałam ani "nie słyszałam" xD

    Ktoś napisał, że Lovisa ma zw, więc razem z Sam i Justine zaczęłyśmy tańczyć. I wtedy zaczęła się zabawa XDDDDD

   W tle stała jakaś gwiazda otoczona wianuszkiem fanek xD Justine wspomniała coś, że ja z Sam też jesteśmy fejmami jak ona. Zaczęłam wtedy jej tłumaczyć, że fejmami są osoby, które lubią popularność i takie tam inne...

   Justine napisała na pogadaj: "Ej, zobaczcie! Tu jest Sam Darknest i Julia Wilknight!!!". Nikt oczywiście nie zareagował, bo aż tak popularne nie jesteśmy (może to i dobrze) xD 

Mmm... Ręka Justine jest
smaczna :>

   Lovisa wróciła i zaproponowała przejazd na Wzgórze Nilmera. Pojechałyśmy za tłumem i ustawiłyśmy się w rządku. Najpierw reklamowałyśmy klub i oferowałyśmy zdjęcia za SC, potem blogi, a potem już przypadkowych graczy xDD

   Niestety nie było reakcji :C

   Jedynie jakaś dziewczyna skomentowała, że drogo xD

   Po jakimś czasie jakaś dziewczyna faktycznie zrobiła sobie ze mną zdjęcia ;-; To było dla jaj, ale jeśli chce mieć na zdjęciu szaloną blogerkę to czemu nie xDDD Pod koniec Sam rzuciła zarobione SC i rozkazała zbierać je z ziemi ;-;

   Nikt nie zbierał :C

  Justine w rozpaczy zapytała panią Aleksandrę z Supportu czy chce zdjęcie z tym naszym słynnym klubem... Chyba nie usłyszała, bo nie odpowiedziała :C

   Jako gwiazdy miałyśmy względny spokój i zmęczone podpisywaniem autografów postanowiłyśmy przenieść się w inne miejsce...

   

   Stanęłyśmy w poprzek drogi i zrobiłyśmy "Mureg Sław", Aleja Sław składająca się z: Anne Bunnyhand, Justine Paparoad, Charlotte Birchbear, Klaudii Darkstreet i Sam Darknest :')

   Nie wiem dlaczego, ale nagle wszyscy zaczęli koło nas stawać i robić długi mur xD Może chcieli być sławni? D:

   Zatańczyliśmy też specjalny taniec klubowy:

   A na koniec skoczyłam sobie przez murek z ludzi xD

   Lajk dla ludzia który mnie znajdzie na zdjęciu poniżej: 

   Ogólnie mnie w tym wygłupianiu się chodziło o to, żeby nie tracić głowy dla tych fejmów z YT czy z Bloggera. To była parodia tego co się dzieje na SSO :D Pamiętajcie, żeby takich ludzi nie czcić jak jakiś bogów tylko ogólnie pochwalić twórczość itp. co zmotywuje ich do dalszego tworzenia. 

To co się ostatnio dzieje na SSO to jakaś masakra. Cisza... cisza... i nagle ktoś napisze na globalnym: [nazwa youtuberki czy blogerki] a zaraz leci fala psychofanek: [nazwa youtuberki czy blogerki] JEST?? GDZIE?? ;OOO albo [nazwa youtuberki czy blogerki] JEST NA WYSPIE PADOK!!!11 a zaraz ktoś: NIE MA JEJ TAM JEST W MOR... i taki spam leci. Zaraz rzeczy typu: Kocham [nazwa youtuberki czy blogerki]. Nie chodzi mi o to, żeby takich ludzi hejtować czy cos w ten deseń tylko, żeby przystopować z tym wielbieniem :> (skończy się tak, że będziecie mieć ich ołtarzyki w domu).

   Nie zazdroszczę im popularności, bo widzę jakie to jest ciężkie i to nawet te "sławy" (no bo to nie są prawdziwe sławy xD)  nie zawsze zawinią. Cały ten fejm podkręcają też fanki.

   Fanki zamieńcie na czytelników i widzów. To na prawdę duża różnica. Amen. Kazanie zakończone, idźcie w pokoju XDDDD

(ta chwila po napisaniu posta, kiedy zastanawiasz się czy ludzie zrozumieją to co napisałaś czy też zaczną bronić swoich idolek lub zhejtują za zazdroszczenie popularności chociaż im nie zazdrościsz...)

(czeba czekać na reakcję)