![]() |
Julia Jezus Wilknight - specjalistka w chodzeniu po wodzie |
Gut morning!
Proszek wskrzeszenia wreszcie dotarł i mogę powrócić z martwych. Tymczasowo. Na jakieś dwa tygodnie. Trochę się pozmieniało w SSO od czasu ostatniego postu, ale chyba nie ma sensu wszystkiego komentować, a już na pewno nie ma sensu komentować tego, co powiedział św. Mikołaj:
![]() |
Żenada :\ |
Jednak jako biolchem koniecznie muszę zauważyć, że SSO najwyraźniej nie rozróżnia królestw organizmów. Jakby co to borówki są w 100% roślinami xD
Z ostatnich misji najbardziej podobał mi się wyścig w zbieraniu podpisów pod kandydaturą Sigry z Ranią, która jest niewidoma xD To było świetne. Nie ma to jak wygrać z niewidomą 5:1. Ogólnie to liczba tych podpisów podobno była kosmiczna, ale potem okazało się, że 6 podpisów w zupełności wystarczyło, by móc się zgłosić w konkursie na radnego...
Nie wiem jak Wy, ale ja zawsze zastanawiałam się, w jakim wieku jest nasza postać. A przynajmniej na jaki wiek kreuje naszą bohaterkę SSO. Stawiałam na jakieś 14-16 z racji tego, że jest to gra dla dzieci przedziału 8-14 lat (yyy a ja i ludzie po trzydziestce grający w tę grę są drobnymi wyjątkami XD). Jakby nie patrzeć gry dla dorosłych nie mają na swojej stronie zakładki "RODZICE". Nie wiem na ile stawiali inni, ale podczas misji dowiadujemy się, iż...
![]() |
...nasza postać studiuje bądź skończyła studia. Medżik. |
Wybierając odpowiednie fragmenty do przemówienia Sigry okazuje się, że idealnym zakończeniem jest obietnica podarowania każdemu kucyka. Mam jednak powody wątpić, że jest to coś o czym marzą ludzie z Dundull...
... bo po co komu kucyk, gdy ma kabriolet xD
Bywajcie,
Haha, fajny post. Wracaj częściej <3
OdpowiedzUsuńTeż byłam zaskoczona gdy czytałam o tych kucukach xD
OdpowiedzUsuńWow! Twój blog świetnie się czyta! W sumie gdy weszłam na niego pierwszy raz to pomyślałam, że to kolejny blog, którego nikt nie aktualizuje od ok. 2015r... Ale się pomyliłam, bo ten blog jest mega :)!
OdpowiedzUsuńŻyjesz?
OdpowiedzUsuńMinęły prawie 2 lata od ostatniego posta... :/
OdpowiedzUsuńJuleg Ogóreg? Co z Tobą...? Nie chce wyjść na jakąś dziwną fankę :/ Ale po prostu świat blogów SSO bez Ciebie to żenada! No dobrze jest Melissa, ale ona nie wzbudza śmiechu jak ty. Ty potrafiłaś rozśmieszyć ludzi. Dlaczego od 3 lat nic się nie pojawia...? Może dałabyś chociaż znać, że wszystko u Ciebie w porządku i, że po prostu nie grasz w SSO...? Co z OH...? Mam nadzieję, że przeczytasz ten komentarz i dasz znać wszystkim wiernym czytelnikom?
OdpowiedzUsuńCzytelnig Julega Ogórega
Heloł. Dziękuję za taki miły komentarz <3 Żyję. Chwilowo wróciłam do gry. Może kiedyś wskrzeszę bloga ponownie. Obecnie gram na Cookie Valley C:
UsuńNie ma sprawy, po prostu jestem szczera. Czekamy wiec na post c:
UsuńAhhh znowu nie żyjesz :(
OdpowiedzUsuńOgólnie przepraszam wszystkich za brak odzewu, ale miałam problem z komentowaniem (technologia mnie przerasta XD). Już ogarnięte :v
OdpowiedzUsuńTen blog to moje dzieciństwo. Mam nadzieję że autorka ma się dobrze! 😊
OdpowiedzUsuń