piątek, 30 stycznia 2015

Nieudana proba podbicia Gory Szarej Rosy i rozmyslania nad wlosami...

 
Mój kochany Ash... Zaraz po zrobieniu tego zdjęcia stał się posągiem...

Hej, hej! :D

   Wczoraj wraz z Mel próbowałyśmy dostać się na Górę Szarej Rosy. Nie jest ona na szarym terenie (zablokowana), przynajmniej tak wynika z mapy jednak nie da się na nią dostać :\ Mam przeczucie, że gdy otworzą południową część Urodzajnych Hrabstw będzie łatwo się tam dostać C: Wówczas na pewno się tam znajdę :D Od razu! Jak tylko uruchomią serwery po aktualizacji. Oleję wszystko, wjadę tam i...
zrobię sobie selfie... xDDDD

Oglądamy konisie C: Ten po prawej jest śliczny ^^ Ale nie aż tak,
żebym musiała go kupić xDDD
    Ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad swoimi włosami... Znowu! -_- Nie mogę dać sobie z nimi spokój. Pomyślałam, że fajnie by było, gdyby w SSO była taka fryzura: brązowe włosy (takie jak moje xD), związane w kitkę, a w środku jeden czy dwa dredy *-* Albo inna wersja: brązowe włosy na długość mniej więcej takie jak moje, ale bez tych obciętych kosmyków po bokach z kilkoma dredami. Te dredy mogły by być np. z przodu, z boku tak aby reszta włosów była z tyłu na plecach, a dred z przodu ^^
   Oczywiście kolor mogłyby być inne, ale taka właśnie fryzura mi się marzy... W rzeczywistości, właśnie, chciałabym mieć kilka dredów C: Tak z jeden czy dwa :) Fajnie wyglądają, gdy zwiąże się włosy w kitkę xD
   No to już koniec posta. Dzisiaj taki krótki, bo nie zawsze jest o czym pisać... A! i jeszcze jedno miałam napisać xDD Zapomniałabym... Gdy byłam koło Jeziora Valedale to zaraz po skończonym wyścigu stanęłam jakbym nagle była posągiem ;_; Nie mogłam ruszyć ani kamerką, ani koniem, ani też zejść... Widziałam, że dziewczyna przede mną też stanęła, ale nie wiem czy to dlatego...
   Muszę kończyć c;
   Do zobaczenia ;D

3 komentarze: